Zalany laptop to jeden z tych problemów, które nie tylko mogą zepsuć Wam dzień ale też kilka miesięcy pracy. Mimo, że w teorii jest dla większości wszystko jasne – przy komputerze nie jemy i nie pijemy. Proste prawda? A założymy się o dobrą kawę, że czytając ten wpis obok Waszych laptopów stoi kubek 🙂

Zamiast jednak Was oceniać, chcemy podpowiedzieć kilka praktycznych porad, co zrobić gdy dojdzie już do zalania komputera. Co możecie zrobić, a czego robić nie warto?

 

Zalany laptop – co zrobić?

 

Zalany sprzęt to powszechny problem. Jak to często bywa, pojawia się w najgorszym i najmniej oczekiwanym momencie. W większości przypadków, niestety bywa też brzemienny w skutkach. Możecie nie tylko stracić sam sprzęt, ale dane w nim zawarte. Czasami nie wiadomo co gorsze. Oczywiście jeśli pamiętacie o regularnym tworzeniu kopii zapasowych, unikniecie tragedii. Jak pokazuje jednak nasze doświadczenie – w obu przypadkach często kończy się na teorii.

To jest trochę jak z ubezpieczeniem mieszkania od zalania. Gdy się zapytasz, większość powie, że warto, że nigdy nie wiadomo, że to dobra forma zabezpieczenia. Natomiast w praktyce, najczęściej decydujemy na zakup ubezpieczenia, gdy dochodzi do zalania, a woda sączy się już z sufitu. Innymi słowy, gdy jest już za późno. W końcu skądś musiało się wziąć powiedzenie „mądry polak po szkodzie” 😉

Pamiętajcie, lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Lepiej jest niwelować ryzyko, niż walczyć z jego skutkami, nawet jeśli sprzęt da się odratować po zalaniu. Mimo wszystko przygotowaliśmy dla Was krótką instrukcję, co możecie zrobić, aby nie pogorszyć sytuacji i podjąć akcję ratunkową.

 

Zalany laptop – akcja ratunkowa:

 

  1. Po pierwsze panika. Biegajcie po pokoju energicznie wymachując rękoma, wykrzykując wulgaryzmy, obwiniając przy tym wszystko i wszystkich 😉
  2. Po drugie zapomnijcie o punkcie pierwszym i jak najszybciej odłączcie komputer z zasilania. Jeśli potraficie -wyciągnijcie też baterię laptopa. Awaryjne wyłączanie komputera możecie wykonać choćby przytrzymując przycisk Power. Jeśli chodzi o baterię, w dużej części laptopów jest to element, który można swobodnie wyjąć. Jeśli jednak posiadasz model ze zintegrowanym akumulatorem, dezaktywuj go przyciskiem resetu. Zazwyczaj przycisk ten ukrywa się wewnątrz obudowy i wymaga naciśnięcia przy użyciu cienkiego drucika, igły itp.
  3. Aby uniknąć zwarć dobrze jest w następnej kolejności odłączyć wszystkie dodatkowe sprzęty takie jak myszka, głośniki, klawiaturę zewnętrzną itd.
  4. Kolejny ważny krok to odchylenie laptopa i przekręcenie go do góry nogami. Musicie przez tę krótką chwilę wyobrazić sobie, że komputer ma nogi. Zatem odwróćcie go tak, żeby leżał z nogami do góry, a jeśli dany model laptopa to uniemożliwia ( bo np. laptop stracił nogi w Wietnamie) pozostaje Wam ustawić go pod kątem 90 stopni, a nie 180 stopni.  Pod laptopa podłóżcie ręcznik kuchenny, chusteczki – cokolwiek co będzie w stanie wchłonąć wilgoć. Chodzi przede wszystkim o to, aby płyn nie rozlewał się na wszystkie części. Warto zaznaczyć, że szczególnie czuły i narażony na zalanie jest ekran. Zadbajcie, aby ustawienie laptopa ograniczało przelewanie się płynu w jego stronę. Na uszkodzenia jest szczególnie narażony ekran. Dobrym pomysłem może być ustawienie laptopa na skraju biurka, tak aby płyta główna leżała na blacie, a ekran „zwisał” swobodnie poza blatem.
  5. Kolejną rzeczą, którą możecie wykonać to suszenie. Proces ten trwa zazwyczaj od kilku, do kilkudziesięciu godzin – w zależności od stopnia zalania. Nawet jeśli wydaje Wam się że po godzinie wszystko jest suche, lepiej poczekać jeszcze jedną. Zbyt szybkie odpalenie sprzętu po zalaniu może spowodować zwarcie i trwałe uszkodzenia podzespołów. Aby wspomóc proces suszenia, możecie też w miejscu zalania położyć woreczek z ryżem, czy żelem krzemionkowym.
  6. Rozkręcenie i przeczyszczenie – to czynność którą polecamy osobom trochę bardziej zorientowanym w temacie. Jeśli posiadacie odpowiednie rozeznanie i narzędzia możecie samodzielnie rozebrać laptopa na części, a następnie je wyczyścić i osuszyć. Jeśli nie mieliście do tej pory większego doświadczenia w samodzielnym rozkręcaniu i skręcaniu laptopów, lepiej będzie pozostawić to specjalistom. Nawet jeśli wydawało Wam się, że dacie radę a w połowie pracy zmieniliście zdanie. W przypadku gdy rozkręcicie z powodzeniem laptopa, możecie przejść do czyszczenie poszczególnych komponentów. Potrzebna będzie woda destylowana, alkohol izopropylowy, szczoteczka do zębów, patyczki z wacikami i chusteczki higieniczne. Pomocne będzie też sprężone powietrze (np. w sprayu) a w niektórych przypadkach nie obejdzie się też bez lutownicy. Ważna będzie nie tylko dokładność, ale też ostrożność. Chodzi o to, aby czyszcząc nie naruszyć delikatniejszych elementów.
  7. Ostatni krokiem jaki Was czeka to sprawdzenie, czy Wasza akcja ratunkowa przyniosła oczekiwany skutek. Jeśli po przesuszeniu i przeczyszczeniu laptopa, nadal nie udaje się Wam go uruchomić, najprawdopodobniej czeka Was wizyta w serwisie.

co zrobić z zalanym laptopem

 

Zalany laptop – co warto wiedzieć?

 

Na koniec jeszcze kilka uwag dodatkowych. Nie każdy o tym wie – rodzaj wylanego płynu ma duże znaczenie dla rezultatów całej akcji ratunkowej. Jeśli laptop został zalany czystą wodą, po kilkunastu (a najlepiej po kilkudziesięciu godzinach) można spróbować go uruchomić. Jeśli jednak komputer został zalany słodkim napojem, albo kawą – mógł pojawić się dodatkowy osad, który będzie miał negatywny wpływ na działania podzespołów nawet po przesuszeniu. Głównym powodem jest korozja poszczególnych elementów. Im później zareagujecie na zalanie, tym bardziej się ona rozwinie. Finalnie może to nawet całkiem uniemożliwić naprawę.

A może Wasz laptop jest jeszcze na gwarancji? Wspaniale! Natomiast w tym przypadków, niestety na niewiele się to zda. Gwarancja producenta zazwyczaj nie obejmuje zalania czy innych uszkodzeń mechanicznych, a jedynie wady sprzętu.

Większość błędów popełnianych podczas ratowania zalanego laptopa to nie zły dobór metod naprawczych, a niewłaściwe ich przeprowadzenie. Na przykład skorzystanie z suszarki może być dobrym pomysłem, o ile nie będzie generowało to zbyt wysokich temperatur, które mogą doprowadzić do stopienia się lub zniekształcenia matrycy, klawiszy itd. Pomysły suszenia zalanego laptopa przy pomocy grzejnika albo piekarnika, też często nie kończą się dobrze 😉 Innym przykładem będzie próba odsączenia nadmiaru wody. Niektórzy używają do tego celu odkurzacza. Problem jest jednak w tym, że istnieje duże ryzyko przedostania się płynu w dotąd suche rejony sprzętu. Nie wspominając o ryzyku uszkodzeń mechanicznych. Ryż też nie zawsze będzie najlepszym rozwiązaniem. Dlatego ogólnie mamy dla Was radę, żeby nie brać się za dokładne suszenie i czyszczenie jeśli nie macie w tym doświadczenia. W takim przypadku Wasza akcja ratunkowa powinna ograniczyć się i zakończyć na 5 punkcie powyższej instrukcji.

 

Poradniki Zalany laptop – jak go ratować?